Tate - mały geniusz ( Little Man Tate, 1h 39 min) 1991, reż. Jodie Foster

Plakat filmu "Tate-mały geniusz"
źródło: www.filmweb.com

Zastanawiam się jakby tu zarekomendować, aby dodatkowo nie spalić frajdy z oglądania... Bardzo ciekawe studium przypadku wszelkich braków, ale również nietypowych nadwyżek. Jeden chłopiec i dwie kobiety, dla których jest bardzo ważny. Bardzo ciekawie postawione pytanie "Co tak naprawdę się w życiu liczy?"
Bardzo polecam. U mnie mocne 8.


Wieloryb (The Whale, 2022, 1h 57min) reż. Darren Aronofsky 

Oryginalny plakat filmu "Wieloryb"
źródło: www.filmweb.com

To film, który chciałam obejrzeć, ale na jakiś czas zniknął mi z oczu i po prostu o nim zapomniałam... Kiedy pod wpływem "O! To sobie włączę!" odpaliłam film na Amazon Prime, nie wiedziałam, co mnie czeka... To taki film, po którego obejrzeniu chce się po prostu zapłakać... Doskonały przykład filmu, w którym brak przepychu i efekciarstwa powoduje uwypuklenie piękna. Bardzo poruszający, bardzo dotykający głębi, bardzo interesująco przedstawia z jednej strony totalną rezygnację, a z kolejnej ostateczną próbę zrehabilitowania się przed bliskimi.